Real Madryt w obliczu rekordu!

Finaliści UEFA Champions League

26 maja 2018 roku, na stadionie w Kijowie, rozegrany został finał najbardziej prestiżowego, piłkarskiego turnieju w Europie. Co roku, 32 drużyny z poszczególnych lig europejskich, przez długi czas walczą między sobą najpierw w fazie grupowej, następnie w pucharowej aby na koniec jedna z nich mogła zdobyć puchar turnieju – UEFA Champions League. Mecze pełne emocji i sportowe widowisko, to właśnie tym żyją kibice Ligi Mistrzów.

W tegorocznej edycji turnieju, w finale spotkały się ze sobą Real Madryt oraz Liverpool F.C.. Finał turnieju miał szczególne znaczenie dla obu zespołów i wiadomym było, że żadna z nich nie odda trofeum bez walki. W obu ekipach grają wspaniali zawodnicy, jednak to Los Blancos byli faworytami i to właśnie na ich korzyść przechylała się szala zwycięstwa. Nadzieję dla The Reds dawał, niezawodny w tym sezonie, Mohamed Salah. Egipcjanin zagrał wręcz niesamowity sezon. W Premier League mimo, iż Liverpool nie sięgnął po mistrzostwo, tak Mohamed Salah zdobył szereg nagród indywidualnych. Wielokrotnie brany do drużyny miesiąca, wybrany również do drużyny sezonu. Salah został także wybrany w Premier League najlepszym zawodnikiem sezonu 2017/2018. A podsumowaniem jego wybitnej gry w minionej kampanii, z dorobkiem 34 bramek, popularny już „Mo” Salah otrzymał Złotego Buta, za najwięcej trafień. Swoimi bramkami w Premier League pobił między innymi pięciokrotnego zdobywcę Złotej Piłki i rywala w finale Ligi Mistrzów – Cristiano Ronaldo.

Madryt zwycięzcą Ligi Mistrzów

Ekipa Zinedine’a Zidane’a stanęła przed ogromną presją. Tegoroczny finał Ligi Mistrzów miał dla nich szczególne znaczenie, ponieważ byli oni w zasięgu pobicia dwóch rekordów związanych z tymi rozgrywkami. Pierwszym z nich była ponowna obrona tytułu, oraz trzeci z rzędu triumf w Lidze Mistrzów. Drugim natomiast rekordowe trzynaste zwycięstwo w tych rozgrywkach. Liverpoolowi znowu zależało na zdobyciu trofeum, ponieważ ostatnim razem udało im się to w sezonie 2004/2005, kiedy to sytuację miał zapamiętany „Dudek dance”, a Liverpool pokonał w rzutach karnych włoski AC Milan – 3:2. Zdobycie trofeum Ligi Mistrzów przez podopiecznych Jurgena Kloppa byłoby również odzwierciedleniem ciężkiej pracy jaką włożył w The Reds niemiecki szkoleniowiec.

Mecz na Stadionie Olimpijskim w Kijowie, był dość kontrowersyjnym widowiskiem. Z początku, znakomicie przygotowani zawodnicy z wysp, naciskali na Królewskich i przez pewien moment zamknęli zawodników Realu Madryt na własnej połowie. Sytuacja się odwróciła w momencie, kiedy Sergio Ramos w starciu z Mohamedem Salahem, niefortunnie uszkodził bark Egipcjanina i zmusił go do opuszczenia murawy. Następnie, w 37. minucie spotkania boisku opuścił także obrońca Realu Madryt – Dani Carvajal. Real Madryt oraz Liverpool więc jeszcze przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę wykorzystali swoje cenne zmiany.

Pod względem bramek, druga połowa spotkania była zdecydowanie ciekawsza od pierwszej.  W 51. minucie spotkania, potworny błąd popełnił Lorius Karius, który chcąc szybko wznowić akcję Liverpoolu, wyrzucił piłkę wprost w nogi Karima Benzemy, czego efektem była bramka Francuza na 1:0. Nadzieję The Reds przywrócił jednak Sadio Mane, który zaledwie cztery minuty później wyrównał wynik spotkania na 1:1. Reszta meczu należała już do Realu Madryt. Konkretniej do jednego zawodnika Królewskich – Garetha Bale’a. Walijczyk, który zastąpił w 61. minucie Isco Alcarona, popisał się światowej klasy bramką z przewrotki. W 64. minucie spotkania Real objął prowadzenie, właśnie po bramce, do której link załączam poniżej.

Przewrotka Bale’a

Widowisko jakie zapewnił Gareth nie zakończyło się na tej bramce. Zawodnik udowodnił Zinedine’owi Zidane’owi, że powinien był częściej na niego stawiać, kiedy ten wrócił po kontuzji. Choć druga bramka Bale’a w tym spotkaniu wyniknęła z kolejnego błędu Kariusa, tak nie umniejszyło to jej urodzie.

Drugie trafienie Walijczyka

Ostatecznie spotkanie zakończyło się 3:1. Zwycięska ekipa Zinedine’a Zidane’a zapisała się na kartach historii w efektowny sposób. Trzy razy z rzędu wygrana w Lidze Mistrzów, oraz trzynaste zdobycie owego trofeum. Myślę, że długo będziemy czekać, aż któraś drużyna europejska dorówna Królewskim. Warto pamiętać, że Real wygrywając Ligę Mistrzów w sezonie 2017/2018, ma pewny start w tym samym turnieju od początku następnego sezonu. Tworzy to dla nich dodatkową sposobność do powiększania swojej gabloty o kolejne puchary Ligi Mistrzów.

Najlepsi strzelcy

Kończąc UEFA Champions League i aktualny sezon 2017/2018, warto wspomnieć o zawodnikach z największą ilością bramek w owym turnieju. Nie jest szczególnym zaskoczeniem, że w tej klasyfikacji prowadzi pięciokrotny zdobywca Złotej Piłki i zarazem pięciokrotny zdobywca Ligi Mistrzów – Cristiano Ronaldo. 33-latek wciąż imponuje swoją formą, a w obecnej kampani na fotelu lidera usiadł z dorobkiem piętnastu trafień.

Lista strzelców Ligi Mistrzów 2017/2018

 

Sezon 2017/2018 LaLiga zakończony

Koniec zmagań w aktualnym sezonie

20 maja 2018 o 20:45 rozpoczęło się ostatnie spotkanie minionego już sezonu LaLiga Santander. Dwadzieścia drużyn w 38. kolejkach rywalizowały ze sobą pod różnymi aspektami. Aspiracje niektórych drużyn kierowały się ku mistrzostwu, niektóre z nich celowały w puchary europejskie, a jeszcze inne skupiły się jedynie na zapewnieniu sobie takiego miejsca w tabeli, które pozwoli im na dalszą grę w LaLiga i uchroni je od spadku do Segunda Division. Aktualny sezon zakończył, poznany już parę kolejek przed jego końcem , mistrz LaLiga w sezonie 2017/2018 – FC Barcelona. Zawodnicy Ernesto Valverde byli jedną z ekip, która liczyła na uklasyfikowanie się na fotelu lidera LaLiga. Założenie to udało się osiągnąć i już od 28 kwietnia Duma Katalonii mogła być spokojna o swoją pozycję. Znana na całym piłkarskim świecie Barca, po osiągnięciu przedsezonowego założenia, oprócz mistrzostwa, była bliska zapisania się na kartach historii. Chodziło o wygranie sezonu LaLiga bez porażki. Katalończycy jednak, na swoje nieszczęście, przegrali na wyjeździe z Levante 5:4 i zakończyli sezon z jedną porażką, tuż przed samą metą.

Sezon 2017/2018 ułożył się pomyślnie także dla Atletico Madryt, Realu Madryt czy Valencii, ponieważ obok Barcelony to właśnie te ekipy zapewniły sobie grę w Lidze Mistrzów. Dużym zaskoczeniem aktualnego sezonu była słaba dyspozycja piłkarzy Los Blancos. Zawodnicy Zinedine’a Zidane’a zakończyli sezon na trzeciej lokacie i skupili się właśnie na Lidze Mistrzów, ponieważ 26 maja w Kijowie zmierzą się w finale z Liverpoolem.

Swojego niezadowolenia z pewnością nie kryją trzy drużyny z końca tabeli. Miniony sezon nie ułożył się pomyślnie dla takich ekip, jak Deportivo La Coruna, UD Las Palmas, oraz Malaga, która na tle całej kampanii wypadła najgorzej i z dorobkiem 20 punktów uklasyfikowała się na ostatnim miejscu w lidze.

Tabela LaLiga Santander, sezon 2017/2018

sezon17/18 tabela

Sezon 2018/2019 – nowe twarze

Trzy ostatnie drużyny LaLigi spadają do niższych rozgrywek w Hiszpańskiej piłce. Taka sytuacja nastomiast otwiera furtkę ekipom z Segunda Division. W przyszłym sezonie hiszpańskiej ekstraklasy, z pewnością zobaczymy Vallecano i Huesca, którym miniony sezon w Segunda Division poszedł pomyślnie i uklasyfikowały się kolejno na pierwszej i drugiej lokacie. Pozostałe cztery drużyny natomiast zmierzą się między sobą w tzw. barażach o trzecie miejsce, które również pozwoli im na grę w najwyższej lidze hiszpańskiej.

Podsumowanie – najlepsi strzelcy LaLiga Santander

Podsumowując sytuację końcową w LaLiga Santander i Segudna Division, warto odnieść się do indywidualnych osiągnięć danych zawodników. Jak co roku, we wszystkich ligach europejskich, ale również na świecie, pada niezliczona ilość bramek. Także w minionej kampanii nie zabrakło pięknych, zapierających dech w piersiach trafień. Jeżeli chodzi o klasyfikacje strzelców, bez większego zaskoczenia to najbardziej rozpoznawalni piłkarze na świecie górują nad resztą. Chodzi oczywiście o Lionela Messiego oraz Cristiano Ronaldo. Pojedynek między tymi dwoma wirtuozami futbolu trwa już od dłuższego czasu. Choć popularny CR7 króluje w Lidze Mistrzów i ma szansę wygrać piąte takie trofeum w swojej piłkarskiej karierze, tak w lidze, to Argentyńczyk zdobył pierwsze miejsce w klasyfikacji strzelców z dorobkiem 34 trafień.

Lista strzelców – sezon 2017/2018

sezon 2017/2018 strzelcy